Witajcie kochani,
wiem, że długaśnie mnie nie było, ale czas brakło, weny i tematu do pisania. Dziś mnie oświeciło i postanowiłam wrzucić moje genialnie piękne zdjęcia z podróży, do Ustki, pobytu u mojego Chrzestnego oraz babci :)
Wakacje ogólnie spędziłam w bardzo ciepłej i rodzinnej atmosferze, jak raczej większość ludzi. Zjazdy rodzinne i spotkania po latach.
Nie przedłużając bardziej,wstawiam zdjęcia :)
a tu kilka odnalezionych
A już jutro do szkółki..
Pozdrawiam :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz